Znalazłem na zaprzyjaźnionym blogu Soinoise. Słucham od dwóch dni i jest naprawdę super. 55 minut i osiem czarujących utworów. Jest delikatnie, jest energetycznie, miejscami bardzo mocno i gitarowo, bardzo fajna elektronika.
Co tu dużo pisać - trzeba koniecznie posłuchać.
Rozejrzyjcie się też na stronie projektu. Album można też pobrać bezpośrednio stąd.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz